Co się dzieje, gdy rysujesz według określonego algorytmu? Narodziny Nowego Archetypu to terapia. A czym jest?

Po Pierwsze – to możliwość, np. wyrażenia swoich emocji; pozostało w kimś trochę gniewu, a to uczucie może zniszczyć człowieka od wewnątrz. Złość jest jak trucizna, która może rozprzestrzeniać się przez nasze neurony, a jeśli nie mamy na kogo się złościć, to możemy ją skierować na siebie. Rysunek i podany algorytm pomoże nam pozbyć się tego uczucia. Pozbywamy się schematu: „Potrzebuję gniewu, bo dzięki niemu czuję się silniejszy”.

Po Drugie – to pozbywanie się smutku. Dany algorytm uwalnia od smutku, od poczucia, że nie jest się potrzebnym, że jest się samotnym. Możesz tu użyć twórczej energii, aby zamienić swój smutek w poezję, a wtedy smutek stanie się Twoim pomocnikiem. To będzie przewodnik po Twej wewnętrznej mocy.

Po Trzecie – to pozbywanie się strachu. Twórcza energia, która wybucha, jest uwalniana z kajdan i zastępowana jest zasobem, zwanym RADOŚCIĄ. Czujesz się źle, cierpisz, jesteś samotny? Jesteś zrozpaczony, czujesz, że nie możesz wykonać żadnego ruchu? Jesteś pewien, że Twoje problemy są beznadziejne i nierozwiązywalne? STOP! To nie tak!!!

Rozwiązanie każdego problemu zaczyna się od zmiany Twojego wewnętrznego stanu (myśli, uczuć i emocji). Jeśli więc patrzysz w dół, spójrz w górę, bo tam na pewno jest przestrzeń Nieba i Światło Słońca! Jeśli próbujesz wykadrować życie, weź większy kadr – wyobraź sobie, że jest większy, dużo większy niż ten, który trzymasz w głowie. Życie Cię uczy, nie jest posłuszne Twoim schematom (i co chyba najbardziej prawdopodobne, nawet nie Twoim schematom). Zacisnąłeś się w sobie, zwinąłeś w kłębek. Przyciska Cię ciężar Twoich problemów, więc zrzuć go i rozwiń skrzydła. Wyprostuj się jak drzewo i sięgnij do Słońca. Znajdź coś, co sprawia Ci przyjemność, co daje Ci dziecięcą radość, przenosi Twoją uwagę. Podnieś ręce do góry, tak, jakbyś chciał dotknąć Słońca! I spróbuj być w tym momencie smutny!

Zapewniam Cię, że to się nie uda! Schody prowadzą nie tylko w dół, ale i w górę. Tylko Ty decydujesz o kierunku, w którym podążysz! Nie ma sensu zajmować się problemami, kiedy w środku czujesz się źle. Musisz dobrze radzić sobie ze swoim wnętrzem. Upewnij się, że wyznaczasz sobie nowe cele i zaczynasz zmierzać w ich kierunku, zostawiając za sobą stare schematy, typu „nie mogę”, „nie chcę”, „nie wierzę”. Krok po kroku, a wszystko się ułoży! Nie potrafisz zrobić tego sam? Poszukaj pomocy!